Opublikowano . Ostrów Mazowiecka | Aktualności | Wiadomości z miasta


Wielka awantura o 5 tys. zł i żonę radnego

Sprawa przejścia dla pieszych przy ul. Lubiejewskiej wywołała jedną z najbardziej burzliwych dyskusji podczas ostatniej sesji Rady Miasta Ostrów Mazowiecka. Choć wszyscy radni zagłosowali za uchwałą, emocje sięgnęły zenitu. W centrum znalazły się bezpieczeństwo pieszych, odpowiedzialność za inwestycje... i żona radnego.

2025/04/przejscie-lubiejewska-jpg_67ee8062b0f4c Planowane doświetlenie przejścia dla pieszych przy ul. Lubiejewskiej ma poprawić bezpieczeństwo w rejonie sklepu Biedronka.

Burmistrz zapowiedział szybką realizację
Hubert Betlejewski przypomniał, że miasto wystąpiło do Wojewódzkiego Zarządu Dróg już w czerwcu ubiegłego roku o zgodę na przebudowę i doświetlenie przejście w rejonie sklepu Biedronka. Zgoda została wydana, ale pod warunkiem, że dokumentację wykona samorząd miejski.

2025/04/burmistrz-hubert-betlejewski-jpg_67ee7adc4c129 Burmistrz Hubert Betlejewski.

Wystąpiliśmy do Wojewódzkiego Zarządu Dróg o wykonanie przejścia dla pieszych na ul. Lubiejewskiej, na wysokości sklepu Biedronka. Dokumentacja od nas poszła w czerwcu. Zarząd dróg zgodził się na wykonanie takiej inwestycji. Poprosił nas o wykonanie projektu. Koszt 5.500 zł chyba, z tego co pamiętam, więc poszliśmy na rękę. Niedawno był u mnie pan dyrektor zarządu dróg – jak tylko dostaną te papiery, inwestycja zostanie bardzo szybko wykonana – mówił burmistrz.

Radny Laska: województwo ma miliardy, to niech płaci
Jako pierwszy krytycznie wypowiedział się radny Krzysztof Laska. Zaznaczył, że bezpieczeństwo pieszych jest bardzo ważne, ale obowiązek jego zapewnienia leży po stronie zarządcy drogi.

2025/04/radny-krzysztof-laska-jpg_67ee7b4a26a10 Radny Krzysztof Laska.

Od lat na ul. Lubiejewskiej jest problem z zarządcą drogi wojewódzkiej, z prawidłowym oznakowaniem przejść dla pieszych. To nie tylko chodzi o przejście przy sklepie Biedronka – wcześniej jest przy stacji kolejowej, też tam jest newralgiczne miejsce, przy cmentarzu – stwierdził.

Dodał też, że skoro burmistrz zapowiadał, że nie będzie dokładał do nieswoich zadań, to w tej sytuacji powinien trzymać się tej zasady.

To nie są wielkie pieniądze, bo to chodzi o projekt – 5 tys. zł. Ale dzisiaj zarząd województwa mazowieckiego, który dysponuje budżetem miliardowym, warunkuje podjęcie inwestycji od tego, czy miasto da im 5 tys. zł – podkreślił radny.

Radny Chojnowski: a przy szkole pan milczał
Radny Łukasz Chojnowski nie krył zdenerwowania i od razu odniósł się do słów Laski. Uznał je za niekonsekwentne, zwłaszcza w zestawieniu z innymi, znacznie większymi wydatkami.

2025/04/radny-lukasz-chojnowski-jpg_67ee7d060de65 Radny Łukasz Chojnowski.

Panie radny Laska, kłóci się pan tutaj o 5 tys. zł. Pan był w pięciu kadencjach radnym. Sam pan wie, jak wygląda współpraca z zarządem dróg wojewódzkich – że to nie jest tak szybko, raz, dwa, trzy można zrobić – mówił Chojnowski.

Zanim Laska zdążył odpowiedzieć, Chojnowski przypomniał mu, że milczał, gdy koszt budowy szkoły wzrósł kilkukrotnie.

Dziwię się, bo nie wiedział pan, że budowa szkoły urosła z 12 milionów na 65 i pół miliona zł. Pan tutaj w ogóle nic nie miał do powiedzenia na ten temat, a tutaj 5 tys. zł pan stawia nad ludzkie życie. Także prosiłbym o wytłumaczenie tego. Czy dla pana 5 tys. zł jest bardziej warte niż ludzkie życie na przejściu dla pieszych? – dodał.

Radni: problem znany od lat
Radny Roman Betlejewski przypomniał, że gdy wydawano zgodę na budowę sklepu, już wtedy należało zadbać o przejście. Jego zdaniem obecna dyskusja jest spóźniona o kilka lat.

2025/04/radny-roman-betlejewski-jpg_67ee7e222434d Radny Roman Betlejewski.

Trzeba było dopilnować tego przejścia dla pieszych, jak było wydawane pozwolenie na budowę i zgoda na pobudowanie wielkoformatowego sklepu. A dzisiaj się boksowanie za 5 tys. zł? To chodzi o życie ludzkie, a nie o 5 tys. zł – zauważył.

2025/04/radny-waldemar-palys-jpg_67ee8689322b3 Radny Waldemar Pałys.

W podobnym tonie wypowiedział się radny Waldemar Pałys.

- Skoro tak ta współpraca jakoś się układa, że będzie to przejście, może w przyszłości rozciągnąć tę współpracę na pozostałe przejścia, żeby ta ulica była bezpieczna. Bo od wielu lat tam dochodzi do wypadków, zwłaszcza przy cmentarzu, pomimo tego, że tam jest przejście i zwykle ludzie starają się uważać, ale nie zawsze - mówił radny Pałys.

Burmistrz: mamy dobrą współpracę z zarządem dróg
Burmistrz Betlejewski przypomniał, że to nie pierwsza wspólna inicjatywa miasta i zarządu wojewódzkiego. Dodał, że efekty tej współpracy są realne.

Dołożyliśmy 5.500 zł do projektu, ale też chcę państwa poinformować, że w ramach dobrej współpracy dostaliśmy kilkaset ton destruktu i w tej chwili jesteśmy na etapie pozyskania następnej dużej ilości destruktu, który też bardzo dużo kosztuje – mówił.

Poinformował również, że rozmawiał z dyrektorem Grzegorzem Obłękowskim o kolejnych przejściach – zwłaszcza przy ulicy Dubois i Rubinkowskiego, gdzie codziennie przechodzą uczniowie technikum. Wspomniał też, że miasto czeka na wyniki naboru do projektu szwajcarskiego, w którym ujęto doświetlenia przejść.

Jeżeli się uda pozyskać te pieniądze, to na pewno o życie ludzkie mieszkańców Ostrowi zadbamy jak najlepiej – dodał.

Wiceprzewodnicząca Krajewska: a jeśli pana żonę potrącą?
Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Anna Krajewska przypomniała, że miasto wielokrotnie dokładało do zadań, które nie były jego obowiązkiem. Przywołała też własną interwencję z poprzednich lat.

2025/04/wiceprzewodniczaca-anna-krajewska-jpg_67ee7e969f35e Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Anna Krajewska.

Bardzo często partycypujemy w zadaniach, które nie do końca są nasze, albo w ogóle nie są nasze – powiedziała.

Zwróciła się bezpośrednio do radnego Laski i przypomniała, jak kiedyś pytała urzędnika, co by było, gdyby potrącono jego dziecko na niebezpiecznym skrzyżowaniu. Teraz zadała podobne pytanie, ale o żonę radnego.

Natomiast jeżeli okaże się, że musimy na to poczekać kilka lat, a w międzyczasie na tym przejściu dojdzie do wypadku, gdzie nieszczęśliwie znajdzie się pana żona, to może pan zmieni zdanie – powiedziała.

Laska odparł krótko, że nie pozwoli jej tamtędy chodzić.

Nie puszczę jej tam – odpowiedział.

Na to Krajewska zareagowała stanowczo:

To pan jej tam nie puszcza, a ja swoją rodzinę będę puszczać, jak już będzie tam bezpiecznie. Dla pana wystarczającym sposobem na załatwienie tej sprawy jest niewypuszczenie żony z domu? Gratuluję, proszę pana – podsumowała.

2025/04/przewodniczacy-tomasz-koczara-jpg_67ee7e60b0d4a Przewodniczący Rady Miasta Tomasz Koczara.

Ciekawe, czy żona o tym wie – dodał przewodniczący Tomasz Koczara.

Laska: chciałem tylko pokazać problem
Po ostrej krytyce ze strony kilku radnych, Krzysztof Laska postanowił się odnieść. Zauważył, że pozostali radni – jak to ujął – „rzucili się” na niego, ale nie jest tym zaskoczony ani urażony.

No widzę, że państwo radni rzucili się na mnie. No ale ja przyzwyczajony jestem. Panie radny Chojnowski, ja nie żałuję tych 5000 zł. Ja tylko chcę uzmysłowić i uwypuklić ludziom problem, że nie jest to nasze zadanie – powiedział.

Na to szybko zareagował radny Łukasz Chojnowski, przypominając Laskowi jego długoletni staż w Radzie Miasta.

30 lat miał pan na to – wtrącił.

Laska odpowiedział równie stanowczo.

Ja panu życzę następnych 30 lat, żeby pan przynajmniej tyle zrobił w połowie, co myśmy zrobili w tym czasie – odpowiedział Laska.

Następnie tłumaczył, że chciał zwrócić uwagę na brak świadomości mieszkańców w zakresie odpowiedzialności za drogi w mieście.

Generalnie ludzie nie mają świadomości, że wszystko co się dzieje na ulicach w obrębie miasta, to jest sprawa miasta. I chcę uwzględnić, że są drogi, które są w zarządzie innych instytucji – mówił.

Na koniec odniósł się do wcześniejszych wypowiedzi o centrach handlowych. Jak zaznaczył, to nie miasto było stroną przy ustalaniu warunków komunikacyjnych.

A jeśli chodzi o pozwolenie na budowę i lokalizację centrów handlowych – no tutaj, panie radny, akurat miasto w tej kwestii nic nie miało do powiedzenia. Uzgodnienia ruchu drogowego też musieli prowadzić z wojewódzkim zarządem dróg, a nie z nami – dodał.

Kwiatkowska: bezpieczeństwo to nie temat do oszczędzania

2025/04/radna-jolanta-kwiatkowska-jpg_67ee873c1c85c Radna Jolanta Kwiatkowska.

Na zakończenie radna Jolanta Kwiatkowska powiedziała, że przy takich sprawach jak bezpieczeństwo mieszkańców nie powinno być żadnych wątpliwości.

Jeśli chodzi o tę dokładkę 5 tys. zł z kawałkiem, to uważam, że jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to nie tylko taką kwotę powinniśmy dołożyć. Bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze i to jest kwestia bezdyskusyjna – powiedziała.

Uchwała przyjęta jednogłośnie
Po pełnej emocji dyskusji radni przystąpili do głosowania. Uchwała została przyjęta jednogłośnie – 21 głosami „za”. Miasto przekaże dokładnie 5.535 zł na przygotowanie projektu doświetlenia przejścia dla pieszych. Jak zapowiedział burmistrz, inwestycja ma zostać zrealizowana bardzo szybko po dostarczeniu dokumentacji.

Wasze opinie

Ostrowiak   15:41, 03.04.2025

To jest parodia kto zaprojektował ta ulice? Od strony miasta jak ktoś skręca do galerii to reszta id strony miasta stoi po prawej jest mnóstwo miejsca czy nie można było zrobić szerszej drogi by można było wymian już o 2 pasach w obie strony nie wsomnie, Ostrów cofa się w rozwija zamiast brać przykład z miast za granicą Kościuszki przy kościele przystanek autobusowy na środku ulicy autobus staje reszta nie wyminyw bo niema jak a jest mnóstwo miejsca gdzie można zrobić zatoczkę. Na całej ulicy Kościuszki jest tylko 1 przystanę prawidłowo zrobiony ręce opadają kto to projektował????????

Ala   16:08, 03.04.2025

Skoro przejście jest w mieście to miasto powinno zadbać o bezpieczeństwo. Koniec. Kropka.

Pan chojnowski   16:39, 03.04.2025

Pan chojnowski ewidentnie chciał zablyszczec cytując argumenty pana Romana Betlejemskiego ontych 30 latach kadencji pana Laski. Niestety pokazał że nie jest wystarczająco dorosły aby pełnić taką funkcję i znajdować się na miejscu w którym jest. Pokazał swoje cwaniactwo i brak szacunku . Porażka

Dr   20:46, 03.04.2025

PiS tyle lat rządził w Ostrówi ... I co dobrego zrobił? Pilnował swoich interesów a nie interesów mieszkańców. Pochwała dla słów Pana Chojnowskiego, 5 tys dla miasta to nie pieniądze. Ścieżki rowerowe za miliony i to bubel, a bardziej przyda się oświetlenie i bezpieczne przejścia dla pieszych.

Mieszkaniec   23:39, 03.04.2025

Tam powinien być chodnik do Północnej i oświetlenie do samej obwodnicy. Dlaczego od 20 lat jest z tym taki problem? Co do skrętu w lewo zgadza się powinien być pas z lewoakrętem wtedy samochody nie blokują przejazdu. Kiedy ruszy budowa obwodnicy Ostrowi Podborze - Małkińska bo czas na projekt minął pod koniec 2023 roku a miała być realizacja....

Dr   11:14, 04.04.2025

Za co ta pochwała ?za cwaniakowanie i cytowanie innych . Nie nadaje się i nie powinien tam być . Zresztą pokazał że nie daje rady samemu rezygnując ze stanowiska które otrzymał wcześniej. Jak mam tam siedzieć i udawać że coś robi to niech zrobi miejsce dla kogoś pożytecznego dla miasta

Koloratka   21:52, 04.04.2025

A gdzie jest radny Pecura? skończyły mu się pomysły?

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.

Reklama