Zwiększenie wydatków na dokumentację projektową zbiorników retencyjnych wywołało jedną z najgorętszych dyskusji w tej kadencji Rady Miasta Ostrów Mazowiecka. Choć uchwała przeszła jednogłośnie, nie obyło się bez mocnych słów i wzajemnych oskarżeń. Najgłośniejszy cytat tej sesji padł z ust radnego Romana Betlejewskiego: „Co wyście robili, k**a, przez 30 lat?”.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta radni zajęli się m.in. zmianami w budżecie oraz w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Jedną z kluczowych korekt było zwiększenie środków na zadanie „Zbiorniki retencyjne – dokumentacja” – z pierwotnych 25 tys. zł do 60 tys. zł.
O szczegółach poinformowała skarbnik miasta Anna Wilczyńska.
– Zwiększamy wartość na zadanie „Zbiorniki retencyjne – dokumentacja” o kwotę 35 tys. zł – powiedziała skarbnik.
Jako pierwszy głos w dyskusji zabrał radny Bogusław Konrad, dopytując o konkretne dane.
– Pani skarbnik wspomniała o dokumentacji. W materiałach mamy, że ma być dziesięć zbiorników, ale mieszkańców to bardzo interesuje. Jaka będzie ich kubatura, gdzie mają się znajdować, kiedy ewentualnie mogłaby rozpocząć się budowa? Jakie są szacowane koszty? – pytał Konrad.
Odpowiedzi udzielił burmistrz miasta Hubert Betlejewski. Jak wyjaśnił, zbiorniki są elementem szerszego projektu zgłoszonego do programu „zielono-niebieskiej infrastruktury”, a miasto liczy na 85-procentowe dofinansowanie.
– Radnym przedstawiliśmy mapę, gdzie mają się znajdować te zbiorniki. Część została wpisana do wniosku o dofinansowanie. To złożona materia – nie pamiętam teraz dokładnie kubatur. Państwo otrzymają dane techniczne. Projekt przygotowali specjaliści, których zadaniem było ograniczenie zjawiska podtopień w Ostrowi – powiedział burmistrz.
Zastrzeżenia zgłosił radny Krzysztof Laska. W jego ocenie sposób przedstawienia zadania i lokalizacji zbiorników był zbyt pośpieszny i pozbawiony konsultacji.
– Zaskakuje mnie, że prezentujemy mapę zbiorników retencyjnych, nie przeprowadzając wcześniej dyskusji w ramach komisji. Trzy zbiorniki na krótkiej ulicy Trębickiego? 100 metrów dalej ta ulica jest odwodniona do Grzybówki. A co z rejonami miasta, które regularnie są zalewane? Skrzyżowanie Różańskiej z 3 Maja, ulica Mieczkowskiego – tam zbiorników nie ma. To są realne problemy mieszkańców – mówił Laska.
Do tych zarzutów odniósł się ponownie burmistrz Betlejewski. Jak podkreślił, lokalizacje zbiorników zostały wskazane przez fachowców, a decyzje podjęto w krótkim czasie ze względu na możliwość pozyskania środków zewnętrznych.
– Po zrobieniu przyłącza do Grzybówki nikt ze specjalistów nie był mi w stanie potwierdzić, czy to rozwiązanie na 100 procent pomoże. Więc zabezpieczamy, próbujemy zabezpieczyć taką sytuację, żeby ta nowa szkoła nie została zalana. Widzą państwo, że zaczyna się nowa budowa następnego budynku. Rozmawiałem z wykonawcą, czy tam są zaplanowane jakieś studnie chłonne. Ma pozwolenie na budowę. W tym pozwoleniu takich zbiorników czy rozwiązań nie ma. Więc chodziło o to, żeby zabezpieczyć szkołę i majątek miejski przed zalaniem. Dlatego były takie decyzje – mówił burmistrz.
Najbardziej emocjonalne wystąpienie należało do radnego Romana Betlejewskiego. Odniósł się on bezpośrednio do wypowiedzi radnego Laski, wskazując na wieloletnie zaniedbania w zakresie ochrony przeciwpowodziowej miasta.
– Te zbiorniki retencyjne. Przecież wszystkie opinie wydawane na budowę tej szkoły w tym miejscu były przeciw. A wyście dopięli, żeby tam – na tym bagnie – tę szkołę postawić. A pan, panie radny Laska, taki techniczny – i pan mówi: „Po co tam te trzy zbiorniki są?”. Albo że pan by chciał decydować, gdzie ten zbiornik ma powstać w Ostrowi? Jakie pan ma pojęcie o zbiorniku? Takie samo jak ja. To jest paranoja, co wy robicie – mówił radny.
I dodał:
– Pan 30 lat jest w radzie. Pan powinien wiedzieć, że Ostrów od zawsze była zalewana. I są takie miejsca, gdzie zawsze były zalewane. Co wyście robili, k***a, przez 30 lat, co? To nie było przekleństwo, to nie było przekleństwo. Tylko co żeście robili? Szkołę zalewa – za takie pieniądze była postawiona – i trzeba było robić ekwilibrystykę, żeby ją oddać w ogóle do użytku.
Mimo ostrej wymiany zdań, obie uchwały – dotyczące budżetu i Wieloletniej Prognozy Finansowej – zostały przyjęte jednogłośnie. Za głosowało 21 radnych.
Wasze opinie
spokojny
18:08, 30.03.2025
Gremlin
21:01, 30.03.2025
Dodaj komentarz
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.