Augustyniak: Miałem sobie darować piłkę. Kamil, Krzyś, Czarek i Michał przekonali
MKS Małkinia ma doświadczonego zawodnika. Z klubem związał się Ernest Augustyniak.
31-latek ostatnio występował w FC 2012 Różan. - Miałem darować sobie granie w piłke. Stanowczo mówiłem, że nie będę w nią grać. Po namowach moich kolegów z byłej drużyny: Kamila Barzała i Krzysztofa Krawczyka zdecydowałem się na dołączenie do MKS-u - mówi.
Jak przyznaje, miały w tym udział jeszcze dwie osoby. - Mam na myśli Michała Zawistowskiego oraz obecnego członka zarządu Cezarego Maliszewskiego - dodaje.
MKS Małkinia plasuje się w strefie spadkowej Klasy Okręgowej. Augustyniak chce pomóc w utrzymaniu. - Jestem świadomy tego, jakie mamy wyzwanie i jestem pewien tego, że wraz z drużyną popełnimy mało błędów. Jestem pewny tego, że się utrzymamy - przyznaje gracz, którego "zajawką" jest siłownia oraz aktywne spędzanie czasu.
