Ashwagandha, czyli Withania somnifera, to jedno z najpopularniejszych ziół adaptogennych, które od wieków wykorzystywane jest w medycynie ajurwedyjskiej. Znana jest przede wszystkim ze swoich właściwości redukujących stres, wspierających układ odpornościowy i poprawiających jakość snu. Jednak coraz więcej badań sugeruje, że może mieć również pozytywny wpływ na funkcjonowanie tarczycy. Czy faktycznie może pomóc w regulacji hormonów tarczycy i wspierać osoby z jej niedoczynnością?
Jak działa tarczyca i dlaczego jej zdrowie jest tak ważne?
Tarczyca to niewielki, ale niezwykle istotny gruczoł znajdujący się w dolnej części szyi. Odpowiada za produkcję hormonów tarczycowych: trójjodotyroniny (T3) i tyroksyny (T4), które wpływają na metabolizm, poziom energii, funkcjonowanie układu nerwowego oraz wiele innych procesów w organizmie. Gdy tarczyca nie działa prawidłowo, mogą pojawić się różne problemy zdrowotne – jednym z najczęstszych jest niedoczynność tarczycy.
Ashwagandha a zdrowie tarczycy – co mówią badania?
Niektóre badania sugerują, że ashwagandha może mieć pozytywny wpływ na tarczycę, zwłaszcza u osób z subkliniczną niedoczynnością tarczycy. Jedno z przeprowadzonych badań wykazało, że suplementacja ashwagandhą w dawce 600 mg dziennie przez osiem tygodni przyczyniła się do wzrostu poziomu hormonów T3 i T4 oraz obniżenia stężenia TSH (1). Oznacza to, że regularne stosowanie tego zioła mogłoby wspierać funkcjonowanie tarczycy u osób z jej osłabioną aktywnością. Co ciekawe, podobne efekty zaobserwowano w badaniach na zwierzętach – szczury, którym podawano ekstrakt z ashwagandhy, wykazywały normalizację poziomu hormonów tarczycowych (2). To sugeruje, że mechanizm działania tej rośliny może obejmować stymulację pracy tarczycy i poprawę jej funkcji hormonalnej.
Kto powinien, a kto nie powinien stosować ashwagandhy?
Chociaż ashwagandha może mieć pozytywny wpływ na tarczycę, nie jest odpowiednia dla każdego. Osoby cierpiące na nadczynność tarczycy, takie jak w przypadku choroby Gravesa-Basedowa, powinny zachować ostrożność, ponieważ ashwagandha może dodatkowo pobudzać produkcję hormonów, co może prowadzić do zaostrzenia objawów. Ponadto, jeśli ktoś przyjmuje leki na tarczycę, suplementacja ashwagandhą powinna być skonsultowana z lekarzem, aby uniknąć niepożądanych interakcji. Nadmierna stymulacja tarczycy może prowadzić do nadczynności, co również może mieć negatywne konsekwencje zdrowotne.
Jak stosować ashwagandhę, aby wspierać tarczycę?
Jeśli zdecydujesz się na suplementację ashwagandhą, warto wybierać wysokiej jakości ekstrakty standaryzowane na zawartość witanolidów. Najczęściej stosowaną dawką w badaniach klinicznych była ilość 600 mg dziennie, podzielona na dwie porcje po 300 mg. Ashwagandha może być przyjmowana w formie kapsułek, proszku lub ekstraktu płynnego. Aby uzyskać najlepsze efekty, warto stosować ją regularnie przez co najmniej kilka tygodni i obserwować reakcję organizmu. W przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów, takich jak kołatanie serca czy nadmierna pobudliwość, należy przerwać stosowanie i natychmiastowo skonsultować się z lekarzem.
Podsumowanie – czy warto stosować ashwagandhę na tarczycę?
Ashwagandha to fascynujące zioło, które może wspierać zdrowie tarczycy, zwłaszcza u osób z subkliniczną niedoczynnością. Jednak nie jest to panaceum i nie zastąpi standardowego leczenia hormonalnego. Jeśli zastanawiasz się nad włączeniem ashwagandhy do swojej diety, warto skonsultować się z lekarzem, zwłaszcza jeśli masz problemy z tarczycą lub przyjmujesz leki. Pamiętaj, że zdrowie tarczycy to klucz do dobrego samopoczucia, dlatego warto dbać o nią kompleksowo!
Artykuł sponsorowany