Opublikowano . Ostrów Mazowiecka | Sport | Sporty walki


Marcin Kopyściński. Kolejny rok nie ma Go z nami

19 stycznia 2022 roku w wieku zaledwie 25 lat odszedł Marcin Kopyściński. Był sportowcem, kochał MMA.

2022/01/kopyscinski-jpg_61e87efabe845

Wówczas informację o jego śmierci pojawiła się na portalu społecznościowym Academii Gorila Ostrów Mazowiecka. "Marcin Kopyściński - jeden spośród nas. Skromny, pracowity, zawsze uśmiechnięty i chętny do pomocy - odszedł zdecydowanie za wcześnie. Ciężko coś więcej napisać w tej sytuacji, a łzy same cisną się do oczu. Jedyne co możemy w tej chwili zrobić to odprowadzić naszego kolegę, potowarzyszyć mu w jego ostatniej drodze - czytaliśmy. 

- Marcin to był wojownik. Inny niż większość. Za dobry na dzisiejsze czasy. Wojownik o sercu gołębia który nie byłby chyba zdolny nikogo celowo skrzywdzić. Nawet na macie, nawet w walce. Zawsze uprzejmy, szczery i otwarty. W jego towarzystwie nigdy nie czułeś się nie komfortowo, nigdy nie obrażał, nie oceniał, nie krytykował. Dzięki niemu świat był choć odrobinę piękniejszy. Dziękuję przyjacielu za wszystkie wspólne rozmowy oraz treningi. Światło, które zgasło już nigdy nie zapłonie, ale zachowam jego obraz w pamięci i w sercu - mówił Daniel Ambroziak, klubowy kolega z Academii Gorila.

Msza święta w intencji Marcina odbędzie się 30 stycznia o godz. 18:00 w kościele pw. Chrystusa Dobrego Pasterza ul Pasterska 2 w Ostrowi Mazowieckiej.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.