Nietrzeźwy kierowca próbował przekupić policjantów po złapaniu za kierowanie autem pomimo zakazu. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia za próbę wręczenia łapówki.
W sobotę 27 kwietnia w godz. popołudniowych ostrowska policja z ruchu drogowego prowadziła rutynowe patrole na terenie gminy Andrzejewo. Tam zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Audi. Za kierownicą znajdował się 30-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Niestety, badanie na obecność alkoholu wykazało aż 2.2 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. Co gorsza, w trakcie sprawdzania jego danych osobowych okazało się, że posiada on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
- W sobotnie (27.04. br.) popołudnie ostrowscy policjanci z ruchu drogowego patrolowali gminę Andrzejewo. Tam w jednej z miejscowości zatrzymali do kontroli drogowej audi. Na fotelu kierowcy siedział 30-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Mężczyzna został zbadany na stan trzeźwości, miał 2,2 promila alkoholu w organizmie. W trakcie weryfikacji danych osobowych mężczyzny w policyjnych bazach okazało się, że 30-latek ma sądowy zakaz kierowania autem - poinformowała rzeczniczka prasowa KPP w Ostrowi Mazowieckiej.
Niechętny konsekwencjom swojego postępowania, 30-latek podjął desperacką próbę przekupienia policjantów. Jednak policjanci pozostali niewzruszeni i postanowili postępować zgodnie z prawem. Po zatrzymaniu mężczyzna został przewieziony do ostrowskiej komendy, gdzie umieszczono go w policyjnym areszcie. Jego pojazd został skonfiskowany w celu dalszego postępowania.
- Mężczyzna, aby uniknąć konsekwencji za złamanie prawa, próbował bezskutecznie namówić policjantów do odstąpienia od czynności, obiecując im korzyść majątkową. 30-latek został zatrzymany i przewieziony do ostrowskiej komendy, gdzie trafił do policyjnego aresztu, a jego auto zostało skonfiskowane do dalszego postępowania - dodaje asp. Marzena Laczkowska.
Dzisiaj we wtorek 30 kwietnia po przesłuchaniu w prokuraturze, 30-latek usłyszał zarzuty związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości pomimo sądowego zakazu oraz z próbą wręczenia korzyści majątkowej w zamian za zaniechanie działań przez policjantów.
Warto podkreślić, że za próbę przekupienia funkcjonariuszy grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności. To jednoznacznie pokazuje, że próby łamania prawa i unikania odpowiedzialności nie będą tolerowane, a sprawcy spotkają się z surowymi konsekwencjami.
Dodaj komentarz
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.