Od 25 marca szkoły mają obowiązek nauczania na odległość. Tak stanowi rozporządzenie ministra edukacji narodowej, które właśnie weszło w życie. Wcześniej nauczanie online było tylko zaleceniem skierowanym do nauczycieli i uczniów, teraz jest obowiązkiem.
W Dzienniku Ustaw ukazały się dwa rozporządzenia ministra edukacji narodowej - nowelizacja rozporządzenia z 11 marca w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 oraz rozporządzenie w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Pierwszy z dokumentów wydłuża do 10 kwietnia okres zawieszenia zajęć w szkołach i przedszkolach na terenie całego kraju i wprowadza od 25 marca obowiązek prowadzenia przez te placówki zajęć z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość. Drugie rozporządzenie określa sposób prowadzenia tego typu lekcji.
Za realizację zadań przez placówkę ma odpowiadać jej dyrektor
To na dyrektorze spocznie obowiązek informowania uczniów, rodziców i nauczycieli o sposobie i trybie realizacji zajęć, uwzględniając przy tym potrzeby edukacyjne i możliwości psychofizyczne dzieci i uczniów, w tym także tych objętych kształceniem specjalnym.
Dyrektor będzie ustalał, we współpracy z nauczycielami, m.in. tygodniowy zakres treści nauczania do realizacji w poszczególnych oddziałach klas (semestrów) oraz na zajęciach prowadzonych w formach pozaszkolnych. Rozporządzenie obliguje go ponadto do ustalenia, we współpracy z nauczycielami, sposobu monitorowania postępów uczniów oraz sposobu weryfikacji ich wiedzy i umiejętności, w tym również informowania uczniów lub rodziców o postępach w nauce i uzyskanych ocenach. Dyrektor będzie ustalał także warunki i sposób przeprowadzania egzaminów.
Nauczanie z wykorzystaniem Zintegrowanej Platformy Edukacyjnej
Zajęcia z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość będą mogły być realizowane w szczególności z wykorzystaniem materiałów Zintegrowanej Platformy Edukacyjnej, udostępnionej przez MEN pod adresem epodreczniki.pl. Jest to bezpłatne, stworzone i administrowane przez resort edukacji, narzędzie edukacyjne, które oferuje nauczycielom i uczniom gotowe materiały dydaktyczne, materiałów dostępnych na stronach internetowych MEN i podległych mu jednostek, w tym Centralnej Komisji Egzaminacyjnej i okręgowych komisji egzaminacyjnych oraz materiałów prezentowanych w programach publicznej telewizji i radia. Z rozporządzenia wynika, że prawo wskazania materiałów do nauki będą mieli też sami nauczyciele.
Rozporządzenie MEN reguluje także sposób prowadzenia zajęć z zakresu kształcenia zawodowego, które mają objąć zarówno przedmioty teoretyczne jak i zajęcia praktyczne (jeśli da je się przeprowadzić na odległość).
Praca ucznia ma być oceniana
Do kontaktów między uczniami i rodzicami a nauczycielami będą służyły środki komunikacji elektronicznej.
Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski, we wtorek w wywiadzie dla telewizji wPolsce.pl, tłumaczył, że resort zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy nauczyciele i nie wszyscy uczniowie mają dostęp do komputerów i internetu. W przypadku nauczycieli wskazywał, że sprzęt powinni im zapewnić dyrektorzy szkół, wypożyczając szkolne komputery lub dając możliwość pracy w szkolnej pracowni.
Jeśli chodzi o uczniów wymieniał możliwość przekazywania im wydrukowanych materiałów poprzez np. tradycyjną pocztę lub kierowców zatrudnianych przez gminy, a także kontaktowania się z nimi telefonicznie. Jak mówił, rozpatrywana jest też pomoc ze strony MEN i resortu cyfryzacji.
źródło: Polska Agencja Prasowa (PAP)
Dodaj komentarz
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.