Ojciec również może aktywnie włączyć się w opiekę nad nowo narodzonym dzieckiem. Przepisy dopuszczają przejęcie przez tatę pobierania części zasiłku macierzyńskiego oraz nawet całości zasiłku za okres urlopu rodzicielskiego. Czy ojcowie korzystają z tej możliwości?
- 52 tygodnie - dokładnie tyle każda ubezpieczona mama może zostać ze swoim nowo narodzonym dzieckiem w domu. Życie pisze jednak różne scenariusze i może się okazać, że dla dobra domowego budżetu lub z innych względów rodzinie bardziej odpowiadać będzie model "tata z dzieckiem - mama w pracy". Przepisy dopuszczają taką możliwość - zaznacza Piotr Olewiński, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa mazowieckiego.
Zasiłek macierzyński, który pobiera się po urodzeniu jednego dziecka, trwa 20 tygodni. Matka może jednak już po 14 tygodniach po porodzie z niego zrezygnować i wcześniej wrócić do pracy. W takim przypadku pozostałą część okresu pobierania zasiłku macierzyńskiego może wykorzystać ubezpieczony ojciec dziecka - musi jednak zrobić to w okresie przypadającym bezpośrednio po matce. Wniosek o rezygnację z urlopu macierzyńskiego kobieta powinna złożyć najpóźniej 14 dni przed planowanym powrotem do pracy. Musi też dołączyć do niego zaświadczenie od pracodawcy ojca dziecka, że złożył on wniosek o przejęcie urlopu.
- To nie jest częste zjawisko. We wrześniu 2016 r. płocki oddział ZUS wypłacił zasiłek macierzyński tylko 45 mężczyznom. To bardzo niewiele, biorąc pod uwagę, że w tym samym okresie skorzystało z niego 3150 kobiet - to aż 70 razy więcej wypłat.
Bezpośrednio po urlopie macierzyńskim zarówno matka jak i ojciec dziecka mogą przejść na urlop rodzicielski, który może trwać nawet 32 tygodnie. Wykorzystuje się go w całości lub częściach stanowiących wielokrotność tygodnia - przy czym co do zasady każda z części powinna przypadać po poprzedniej. 16 tygodni tego urlopu może być jednak udzielone w innym terminie - nawet do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6 rok życia. Co ciekawe - z zasiłku macierzyńskiego za ten okres rodzice mogą korzystać także równocześnie, ale łączny czas przysługujący obojgu rodzicom nie może przekroczyć 32 tygodni w przypadku opieki nad jednym dzieckiem (może być to więc np. 16 tygodni wspólnego urlopu rodzicielskiego). Urlop rodzicielski wykorzystywany jest przez mężczyzn dość rzadko - we wrześniu wypłacono go tylko w 30 przypadkach - wyjaśnia rzecznik prasowy.
Niezależny bonus - urlop ojcowski
Ubezpieczonemu mężczyźnie, niezależne od świadczeń, z których korzysta matka, przysługuje także dodatkowy okres, który może poświęcić opiece nad dzieckiem - tzw. urlop ojcowski. Może trwać aż 2 tygodnie, podczas których tata otrzymuje świadczenie z ZUS. Można wykorzystać go w całości lub dwóch tygodniowych częściach.Reklama
- Ten rodzaj urlopu cieszy się dużą popularnością - zasiłek macierzyński z tytułu urlopu ojcowskiego płocki oddział ZUS wypłacił we wrześniu niemal 560 ojcom. Co decyduje o tak dużej różnicy w wykorzystaniu przez mężczyzn urlopu ojcowskiego względem macierzyńskiego i rodzicielskiego? Wynika to prawdopodobnie z tego, że może go wziąć jedynie ojciec dziecka, a wraz z ukończeniem przez nie 24 miesiąca życia niewykorzystana część urlopu ojcowskiego bezpowrotnie przepada - zaznacza Piotr Olewiński.
Dodaj komentarz
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.