Historie Dawida Wilczewskiego: ślub, świńska goleń, mysz, dyndający interes
Gra 23 sezon w seniorskim. Ma kontuzję, ale zaciska zęby i gra. Chcecie poznać kilka fajnych historii z życia piłkarskiego Dawida Wilczewskiego?
Jak sam przyznaje, można byłoby napisać książkę z tych lat, kiedy grał i widział wiele rzeczy, często nie bardzo związanych z piłką nożną. - Ale jak to się mówi, co było w Vegas, zostaje w Vegas. Nie wszystko nadaje się do opowiedzenia publicznego. W zasadzie, mało co się nadaje - śmieje się Dawid Wilczewski.
Jak wyglądał ślub? 20 lat wstecz. Jego zespół grał mecz wyjazdowy. W jednej akcji kolega z drużyny, oczywiście nieumyślnie sfaulował dwóch zawodników z drużyny z przeciwnej. - W jednej akcji dodam. Sędzia chyba nawet nie gwizdnął faulu. Dwóch graczy leżało na ziemi. Jeden miał złamany nos, a drugi coś poważnego z nogą. Okazało się, że ten pierwszy następnego dnia miał własny ślub, a ten drugi mu świadkował. Do dzisiaj zastanawiam się, jak wyglądało to wesele - mówi Dawid Wilczewski. Świńska goleń i mysz - Gramy mecz z Pogonią w Siedlcach. W szatni zakładałem korki. Prawy wszedł elegancko na nogę. Lewy już nie bardzo. Coś ciasno. Wyjąłem nogę, a tam w bucie myusz. Ale nie taka zwykła szara tylko biała, jak z zoologicznego. Obok mnie siedział "Kamaz" (Kamil Małkiński - przyp. red.). Piał ze śmiechu. Mało się nie posikał. Wsadził mi do torby mysz. Był to odwet za to, że tydzień wcześniej "podarowałem" mu świńską goleń z mięsnego do buta. Nie miał prawideł do korków, więc mu kupiłem - dodaje ze śmiechem. Dyndający interes - Gramy mecz w Płocku. Przed wejściem na boisko sędziowie zawsze sprawdzają buty, stroje i w końcu sędzina boczna powiedziała do kolegi, że ma lajkry w innym kolorze niż kolor spodenek i żeby zmienił albo zdjął, bo nie dopuści go do gry. Odrzekł, że nie zdejmie, bo nie ma nic pod spodem. Na to sędzina, że nie zagra w tych lajkrach . No to on niewiele myśląc, spodenki w dół, lajkra w dół, a tu interes dynda. Sędzina zaczerwieniła się. Odwróciła się. Założył spodenki i spytał jej czy już jest dobrze. Dodam, że jeszcze kilku pozostałych miało też lajkry, ale już zostali dopuszczeni do gry bez zmiany - opowiada niemal z płaczem Dawid Wilczewski.
Wasze opinie
Falba
04:02, 01.03.2024
Prawie się zeszczalem ze smiechu
Dodaj komentarz
Regulamin dodawania komentarzy w portalu OstrowMaz24.pl
Właściciel lokalnego portalu ostrowmaz24.pl ("OstrowMaz24"), zwanego w niniejszym Regulaminie Portalem, umożliwia bezpłatną usługę elektroniczną dodawania komentarzy (wpisów/opinii) pod artykułami zamieszczanymi w Portalu, która dostępna jest dla każdego użytkownika sieci Internet zwanym w Regulaminie Użytkownikiem. Dodawanie komentarzy odbywa się dzięki udostępnionemu formularzowi z mechanizmem. Założeniem usługi dodawania komentarzy jest wymiana informacji i opinii oraz prowadzenie dyskusji pomiędzy Użytkownikami. Użytkownik korzystający z usługi dodawania komentarzy, zobowiązuje się do przestrzegania niniejszych zasad:
Zakazane jest korzystanie z usługi dodawania komentarzy w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami.
Użytkownik zamieszczający dany komentarz ponosi całkowitą odpowiedzialność za wprowadzane przez siebie treści oraz za szkody powstałe w wyniku publikacji tych treści.
Użytkownik zobowiązuje się nie umieszczać w komentarzu treści niezgodnych z obowiązującym prawem oraz takich, które mają charakter reklamy, kryptoreklamy, product placementu.
W ramach usługi dodawania komentarzy, Użytkownik zamieszcza komentarz o treści i formie określonej przez siebie i to Użytkownik decyduje, jakie treści wprowadza na strony Portalu.
Użytkownik zamieszczającym na Portalu komentarz, zobowiązuje się nie używać w komentarzu zwrotów lub określeń powszechnie uznawanych za wulgarne (art. 3 Ustawy o języku polskim z dnia 7 października 1999 r.), a także zwrotów lub określeń powszechnie uznawanych za obraźliwe lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich.
Użytkownik korzystający z mechanizmu formularza umożliwiającego zamieszczenie komentarza oświadcza, że posiada uprawnienia i zgody niezbędne do zamieszczenia komentarzy w sposób zgodny z prawem, w szczególności z wyłączeniem naruszenia praw osób trzecich.
Właściciel portalu ostrowmaz24.pl ("OstrowMaz24") oświadcza, że nie zamawia, nie zleca ich przygotowywania, a także nie dokonuje w ramach własnej infrastruktury technicznej analizy redakcyjnej, czy też autoryzacji przedpublikacyjnej zamieszczanych w Portalu komentarzy, przy czym zastrzega dla siebie prawo do usunięcia już dodanych komentarzy.
Właściciel portalu ostrowmaz24.pl ("OstrowMaz24") oświadcza, że każdy użytkownik sieci Internet może zgłaszać naruszenia niniejszego Regulaminu, a także treści bezprawne, w tym treści naruszające dobra osobiste osób trzecich, na adres e-mail: .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.